Kancelaria Prawna Tarnów

Nieprzyjemne zdarzenie jakim jest kolizja drogowa z pewnością prędzej czy później czeka każdego kierowcę – choćby nie ponosił winy za zaistniałą sytuację.

Warto pamiętać, że czynności podjęte bezpośrednio po kolizji będą mieć istotne znaczenie nie tylko dla ustalenia odpowiedzialności za wykroczenie drogowe, ale także co bardziej istotne, wpłyną na uprawnienie i wysokość odszkodowania od ubezpieczyciela.

Warto pamiętać, że obowiązkowe ubezpieczenie OC sprawcy powinno pokryć nam wszystkie poniesione szkody na osobie jak i na pojeździe. Aby ułatwić sobie realizację tego uprawnienia należy pamiętać o kilku praktycznych krokach, które trzeba podjąć na miejscu zdarzenia.

Jeśli czujesz się niewinny

Czujesz, że nie naruszyłeś żadnych reguł ostrożności? Nie wahaj się wezwać Policji. W dalszym postępowaniu może być istotne kto zdecydował się wezwać policję. Nie polegaj na oświadczeniu sprawcy. Pamiętaj, że ubezpieczyciel może je zakwestionować i najczęściej będzie żądał odrębnego oświadczenia od sprawcy, który jest przecież jego klientem. Ocenę sytuacji sprawcy na miejscu zdarzenia nie koniecznie musi podzielić jego ubezpieczyciel, nie wspominając już o sytuacji kiedy sprawca wycofa się z uprzednio złożonego oświadczenia.

Jeśli nie musisz ratować życia lub zdrowia osób uczestniczących w zdarzeniu pamiętaj od początku o właściwej dokumentacji zdarzenia. Masz prawo nagrywać własne rozmowy dlatego nie wahaj się od początku włączyć dyktafon w telefonie. Nagrane oświadczenia i wyjaśnienia sprawcy mogą potem okazać się kluczowym dowodem.

Nie zmieniaj umiejscowienia pojazdu i wykonaj liczne zdjęcia miejsca zdarzenia, zaistniałych uszkodzeń, śladów hamowania i innych śladów na jezdni. Pamiętaj, aby wykonać zdjęcia z bliska jak również z pewnej perspektywy.

Wykonane zdjęcia i nagrania zachowaj dla siebie – jeśli sprawca nie przyjmie mandatu będziesz mógł je ujawnić w czasie przesłuchania na Policji.

Od początku wyraźnie wskazuj na winę uczestnika ruchu, który w Twojej ocenie doprowadził do zdarzenia.

Jeśli możesz ponosić winę

Jeśli na pierwszy rzut oka wydaje Ci się, że ponosisz winę za zaistniałe zdarzenie nie postępuj pochopnie. Nie składaj żadnych oświadczeń, nie komentuj swojego zachowania i również wezwij Policję jako pierwszy.

Z praktyki wynika, że nie warto przyznawać się do winy już na miejscu zdarzenia. Dokonaj dokumentacji prowadzonych rozmów i wykonaj dokładną dokumentację fotograficzną. Późniejsza analiza tego materiału przez pełnomocnika specjalizującego się w podobnych sprawach może doprowadzić do odmiennych wniosków niż Twoje odczucie na miejscu zdarzenia, a gra toczy się przecież o odszkodowanie za poniesione szkody na pojeździe i na osobie.

Nie przyjmuj mandatu i zwróć się o pomoc do kancelarii, która specjalizuje się w tego typu sprawach.

Jeśli sprawa trafi do sądu

Niezależnie czy jesteś pokrzywdzonym czy sprawcą – jeśli sprawa trafi do Sądu Twoje interesy powinny być tam właściwie reprezentowane. Pamiętaj, że jako pokrzywdzony masz prawo zgłosić się do postepowania i być reprezentowanym przez pełnomocnika, który specjalizuje się w takich sprawach i będzie dbał, aby zapadły wyrok umożliwił Ci uzyskanie odszkodowania od ubezpieczyciela.

W przypadku domniemanego sprawstwa Twoje interesy są podobne – walczysz o uniewinnienie i późniejsze odszkodowanie od ubezpieczyciela. Drogę do takiego odszkodowania otworzy Ci wyrok uniewinniający lub nawet skazujący, z którego jednak będzie wynikać, że pokrzywdzony przyczynił się do zaistniałego zdarzenia.

Pamiętaj, że Sąd zwykle nie ukara Cię surowiej niż to proponowała Policja na miejscu zdarzenia.